Najnowsze # 67 Linki na Niedzielę, publikowane tym razem całkowicie z automatu – mam nadzieję, że wszystko wyjdzie tak jak to ładnie zaplanowałem. Gdy ja będę w podróży, Wy będziecie mogli dowiedzieć się dlaczego Pekin wcale nie jest takim fajnym miastem i jak wygląda życie pilotów samolotów pasażerskich. Obejrzycie jak proste kreski i dobry pomysł zapewniają świetne rezultaty i czy istnieje coś takiego jak superowoce. Do przeczytania znajdziecie jeszcze opowieść o spotkaniu różnych pokoleń na cmentarzu a w tle nucić będą „Brathanki”. Historia zabierze nas do mroźnej Finlandii oraz na redutę Ordona. W tym tygodniu wywiady z Martyną Wojciechowską oraz Łukaszem Jakóbiakiem. W technologicznym zakątku – kilkuminutowe streszczenie wyścigu do gwiazd i niestety niesympatyczne wieści o „naszym” grafenie. Dział naukowy dzisiaj bardzo ekologiczny a na koniec… kot. Zapraszam do oglądania 67 wydania Linków na Niedzielę!
Kreska, talent i pomysł – nic więcej nie trzeba aby stworzyć świetne prace.
Źródło: 20+ niezwykle sprytnych komiksów od Bored Panda
Wizyta w Pekinie z trochę innej strony czyli czemu to miasto nie chce być kochane.
Pekin wśród miast, które nie chcą być kochane
Życie pilota w pięciominutowym skrócie
Wymyślona historia ale mająca w sobie bardzo dużo rzeczywistości. Opowieść o odwadze młodego buntownika, o akcji przeciwko zmarłym i o staruszku, który niewiele wie, nie ma odwagi i zapewne nigdy nie wyszedł przed szereg.
A leją zasłużonych
Jak to jest z tymi „superowocami„? Czy borówki amerykańskie, jagody goji, zielona herbata nasiona chia lub legendarny burak rzeczywiście mają ponadprzeciętne moce i wrzucają naszą kondycję i zdrowie na maksimum możliwości?
Okazuje się, że jak to zwykle bywa… niezupełnie. Kasia Gandor postanowiła zbadać ten temat.
Czy superfoods naprawdę są takie super?
Do posłuchania
Całe dnie nieruchomego leżenia w śniegu, polewanie wodą śniegu tak aby przy wystrzale nie wzbił się pył. W ustach bryły śniegu tak aby nawet przy wydechu nie pojawiał się obłok ciepłego powietrza. W rękach stary Sako M 28-30 fińska wersja rosyjskiego mosina, bez lunety, zwykły celownik i szczerbinka.
Simö Häyhä był zwykłym rolnikiem i myśliwym, 15 lat wcześniej przeszedł rok służby wojskowej w batalionie cyklistów..
30 listopada 1939 roku na Finlandię napadło prawie milion żołnierzy Armii Czerwonej, wspieranych przez 6,5 tysiąca czołgów i setki samolotów. Zaatakowany kraj wystawił 230 tysięcy żołnierzy i 60 czołgów. Miał jednak po swojej stronie przyrodę oraz ludzi, którzy dorastali wrośnięci w ten kraj. Urodzeni myśliwi czekali na widoczne czarno-zielone mundury czerwonoarmistów.
Simö Häyhä orzez 106 dni kampanii zabił z mosina 505 Rosjan (potwierdzone trafienia). Do tego doliczono 200 celów z kul z suomi KP. „Biała Śmierć” został trafiony 6 marca 1940. Rannego w twarz żołnierza wywieziono na tyły frontu – dla niego wojna się skończyła.
Pozbawieni amunicji i szans na wsparcie Finowie musieli rozpocząć negocjacje – nawet pomimo tego, że przez 3 miesiące front przesunął się zaledwie 14 kilometrów w głąb ich kraju. Finlandia utraciła 35 tys. km² jednak zachowała niepodległość. Armia Czerwona straciła 230 tys żołnierzy, 1500 czołgów i 600 samolotów. Finowie 22 849 żołnierzy.
Sam Simo dożył 96 lat i zmarł w 2002 roku
Fragment „Reduty Ordona” A. Mickiewicza z 1832. W hołdzie Powstaniu Warszawskiemu
Grafen miał być rakietą, która wyciągnie naszą gospodarkę i technologie na samo czoło innowacyjnych krajów. Mamy ogromny wkład w odkrycie jak można go produkować przemysłowo jednak… przegrywamy w tym wyścigu. Gdy takie kraje jak Chiny tworzą ułatwienia i wspierają producentów w Polsce trwają dysputy technologiczne, rozważania o rentowności i zastanawianie się komu i gdzie…
W 2011 roku zespół pod kierownictwem dr inż. Włodzimierza Strupińskiego z Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych opracował technologię masowej produkcji następcy krzemu. Byliśmy na czele wyścigu, do zgarnięcia było WSZYSTKO. W 2016 roku tak nie jest – dogonili i przegonili nas nasi konkurenci, inne kraje nauczyły się tej produkcji i ją wdrażają a my… nadal jesteśmy w 2011 roku.
Znowu oddajemy za darmo coś, co było wielkim skarbem. A co nam zostanie? Kopanie węgla i dostarczanie surowców do krajów produkujących technologie oparte o ten węglowy materiał… przykre.
Grafen będzie masowo produkowany przez Chińczyków
Szybka historia podboju kosmosu.
Łukasz Jakóbiak, prowadzący kanał 20m² w którym przeprowadzał wywiady z najróżniejszymi znanymi ludźmi nie tylko z naszego kraju tym razem sam jest przepytywany. O gorsze i lepsze dni, co mu pomaga w ciężkich chwilach, o wartościowych ludziach których spotkał i o tym jak i o czym chce rozmawiać ze swoimi gośćmi. Również o ewolucji jaką przeszedł on i jego kanał – z nieznanego kanału do takiego, gdzie ma szansę zadać pytania prezydentowi Komorowskiemu.
Wywiady Łukasza możecie zobaczyć tutaj: Z Robertem Rutkowskim, psychoterapeutą, pedagogiem i trenerem umiejętności psychologicznych. | Z Marcinem Prokopem |
Martyna Wojciechowska, podróżniczka i redaktorka naczelna National Geographic. Tym razem o swojej córce, teczce „projekt dziecko” i tym jak odnajduje się w roli matki.
Zestawienie jak bardzo zmieniła się gimnastyka w okresie pomiędzy 1950 a 2016 rokiem.
Tarantula ukraińska, największy pająk w Europie Środkowej, spotykana od Chin przez Rosję aż do wschodniej Austrii. Spotykana również w naszych Bieszczadach.
Wikipedia: Tarantula ukraińska
Tomek Michniewicz
Recenzje książek Tomka – „Swoją drogą” oraz „Świat równoległy” . W oparciu o opowieść autora o jego wyprawie do więzienia w USA powstał również wpis „Nie jesteś numerem, jesteś kolorem skóry”
Ciekawostka – Szkocja na początku sierpnia osiągnęła samowystarczalność energetyczną ze źródeł odnawialnych. Wpływ na to mają i silne wiatry i wyjątkowo dobra słoneczna pogoda (dodatkowo pomiar odbył się w niedzielę, w dniu kiedy przemysł nie pracuje na maksymalnych obrotach) – wynik to 106%
Jeszcze jedna ekologiczna wiadomość, tym razem jednak mniej optymistyczna. Według WWF od 8 sierpnia przekroczyliśmy próg zużycia zasobów Ziemi, na którego odtworzenie planeta potrzebuje 12 miesięcy. Według raportu ludzkość konsumuje o ponad 50% więcej zasobów, niż Ziemia potrafi zapewnić w ciągu roku. Jeśli trend nie ulegnie zmianie to w 2030 roku będziemy potrzebowali dwóch planet aby zapewnić wszystkim normalne życie.
W 1961 roku ludzkość zużywała „tylko” 2/3 zasobów naturalnych Ziemi, a w 2050 będzie to już trzykrotnie ponad.
Jedna Ziemia to już dla nas za mało
I to wszystko w 67 Linkach na niedzielę. Dzięki, że wpadliście i zapraszam do polubienia, komentowania i oczywiście odwiedzania strony! 67 67